Jak w tym tekście: "Moja dziewczyna chciała kota, ja nie chciałem kota, więc teraz mamy kotkę."
Akurat gusta filmowe mamy całkiem podobne, ale chodzi o to, że w danym dniu mamy ochotę na inne rzeczy. Ja najczęściej chcę oglądać animacje, a Apoc filmy psychologiczne, więc następuje zgrzyt, w wyniku którego nie oglądamy nic.
Macie jakieś filmy, które chętnie polecacie? Mało w życiu widziałam, trzeba to nadrobić :)
Two girls, one cup :D :D :D
OdpowiedzUsuńNie dam się nabrać :P
Usuń:<
Usuń"Salo, czyli 120 dni sodomy"
UsuńO, bitwa na filmy?
UsuńSerbski Film?
Animacja: Tekkonkinkreet
OdpowiedzUsuńPsychologiczny: Może nie film, ale American Horror Story:Asylum ma mocny aspekt psychologiczny (dom wariatów)
Cóż, zależy co to znaczy "mało" :) Ja ze swojej perspektywy osoby upośledzonej kinemtaograaficznie mogę polecić "wyjście przez sklep z pamiątkami", "Pick of destiny" albo cokolwiek Monty Pythona, aczkolwiek domyślam się, że większość osób na tym ziemskim padole jest już z tymi dziełami zapoznana :/
OdpowiedzUsuńA ja nie, poza "cokolwiek od Monthy Pythona" :D. Dzięki!
Usuń"Mało" znaczy, że większości "słynnych dzieł kinematografii" nie widziałam.
Tak spalić. Noniemogę. Beton by się od Was nauczył. Żarto powinien brzmieć: "Moja dziewczyna chciała kota, ja nie chciałem kota, więc teraz mamy KOTKĘ."
OdpowiedzUsuńJa zawsze polecam "Serbski film"
OdpowiedzUsuńOsobiście polecam różne filmy, ostatnio to "Vanilla Sky" z animacji to "Tajemnica Zielonego Królestwa" - głównie przez 2 postacie :D
OdpowiedzUsuńHym, Butelki zwrotne, Wielkie piękno, Requiem for a Dream, Seven Pounds, Amélie, Shutter Island ! :3 Seven deadly sins, The Silence Of The Lambs całą trylogie w sumie :D
OdpowiedzUsuńJa oglądałam zawsze to co mój chciał i co ze sobą przywiózł T_T ale już nie będę oglądać bo się na mnie wypiął i olał i już mnie nie chce zresztą ja jego też... Niech go piekło pochłonie >(
OdpowiedzUsuńOk, najpierw klasyki, może któregoś nie znasz: "Zielona Mila", "Skazani na Shawshank", "Lot nad Kukułczym gniazdem",
OdpowiedzUsuń"The Life of David Gale" jest trochę psychologicznawe i mnie się podobało.
A z zupełnie innej beczki "Wanted - Ścigani".
Jeśli jeszcze nie znacie twórczości Guy'a Ritchiego to polecam zerknąć np. na "Rewolwer".
Pff, temat rzeka.