niedziela, 28 kwietnia 2013
62. Kolega
Nie wiem, czy u was też tak jest. Moja mama, mimo że zna Apoca ponad rok, wie, że jesteśmy razem, a ja już jestem na tyle stara, żeby mieć chłopaka, nadal przedstawia go jako kolegę. Nie wiem, co to ma na celu, czemu rodzicom nie przechodzą przez usta słowa: chłopak mojej córki. W sumie to całkiem irytujące.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
same here.
OdpowiedzUsuńto słowo chyba naprawdę rodzicom nie przechodzi przez gardło. :)
Pewnie po prostu widzą nas jako parkę przedszkolaków =.=
Usuńsame here... a to już 2 rok studiów -.-''
UsuńŁączmy się bulu i nadzieji.
UsuńJa myślę, że to kwestia tego że dla rodziców zawsze będziecie po prostu dziećmi. I JEZUS MARIO JAK TO CHŁOPAK?! ONA ZA MŁODA JEST! xDD
OdpowiedzUsuńJa mając te 23 sama się łapię na tym, że jestem zaskoczona że 15 letni młodzi ludzie mają już swoich chłopaków/dziewczyny. Zwłaszcza jak się namiętnie całują w autobusie...
Co innego 15latkowie "Laff 4ever <3333" co innego para, która już ze sobą jest półtora roku (a i mam wrażenie, że więcej) =.= No cóż, nie nadążają za realiami XXI wieku xD
OdpowiedzUsuńHa, chyba matki mają z tym największy problem. Ulubione i nieśmiertelne "czy twój kolega cie dzisiaj odwiedzi?"
OdpowiedzUsuńuwielbiam :)
zapraszam też do siebie
niemaszserca.blogspot.com
Mnie mama uraczyła "kolegą" w wieku 21 lat, więc to jest po prostu cecha gatunkowa.
OdpowiedzUsuńChyba trzeba się z tym pogodzić.
Usuń