czwartek, 5 czerwca 2014

173. Plamy

Czasem mam wątpliwości co do przynależności do własnej płci. Świadczy o tym ubijanie z zimną krwią wielkich pająków, które mi stają na drodze. Problem w tym, że potem ich zwłoki, a także różnych owadów, zalegają na ścianach. Ech, trzeba zmienić taktykę...
(Taa, to ten moment, kiedy uświadamiasz sobie, że stwierdzenie "muchy by nie skrzywdziła" do ciebie nie pasuje...)


To nie Apoc! Mówię na zapas, bo nawet moją mamę potraficie z nim mylić :). I właściwie to nikt konkretny, random do przedstawienia sytuacji.

10 komentarzy:

  1. ...ale czemu zabijasz pająki? D':
    Długopis się jeszcze znajdzie, ale przyjść bez kalkulatora na przedmiot, gdzie WSZYSTKIE zadania po kolei trzeba wyliczać? I to tak, że w słupku zwyczajnie nie da rady?
    No właśnie, brace yourself, sesja is coming... chyba że już masz. Różni ludzie różnie mają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zwykle nie zabijam, ale czasem naruszają moją przestrzeń komfortu :P
      Sesję niby już mam, dzisiaj miałam kolosa zaliczeniowego.

      Usuń
    2. Się nie zabija pająków, to przynosi pecha i sprowadza deszcz.
      Pająki to nasi ohydni ośmionożni przyjaciele-owadożercy!

      Usuń
  2. Ja się ostatnio zaprzyjaźniłam z pająkiem. Nazywa się Steve i łapie dla mnie komary. Zaiste, nie rozumiem strachu przed gatunkiem pajęczym.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobają mi się twoje komiksy. Ślicznie rysujesz, tematyka bliska każdemu człowiekowi. Poczucie humoru i dystans do siebie. Jesteś genialna *.* Fajnie, że teraz wpisy pojawiają się trochę częściej.
    A, i powodzenia na sesji ;)
    ~Mia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej, dziękuję bardzo :D Cieszę się, że się podoba i mam nadzieję, że będziesz dalej śledzić Kopytko.
      Powodzenie na sesji zawsze się przyda :3

      Usuń
  4. Blee, ja sie boję nawet zabic pająka! Normalnie jestem odważna, ale na widok tych ich nóżek i cielska dostaję drgawek i z wrzaskiem szukam pomocy... Czasami potrafię spać na kanapie, bo w moim pokoju jest PAJĄK.
    Straszna fobia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. co ludzie mają do pająków? Ja żyję z moim stadkiem w zgodzie, ja mam pokój, one kąty w pokoju i nikt nikomu nie wchodzi w drogę. Może dlatego, że mam w pokoju maksymalny burdel, więc jeden pająk nie zrobi żadnej różnicy :D
    Bez długopisu jeszcze mi się nie zdarzyło nigdzie ruszyć (czymś rysować trzeba) ale takiego urządzenia jaki linijka nie uznaję, używam do tego mojej karty miejskiej :D

    OdpowiedzUsuń

Kopytkują