W komiksie mowa o grze Kingdom Hearts Re:Chain of Memories, która jest słusznie ogłaszana najtrudniejszą grą z serii. W przeciwieństwie do innych części walczy się w niej za pomocą kart, przez co ludzie jak ja, przyzwyczajeni do nawalania w X mają spore trudności w przejściu jej.
No i przeszłam prawie do połowy. Gdy zaczęłam się zacinać godzinami na jednym bossie i po pokonaniu go wpadał kolejny, stwierdziłam, że brak mi cierpliwości. Na Youtube są wrzucone wszystkie cutsceny z gry. Oglądając to ma się wrażenie, że to film, tylko dziwnie zacinający się na "zetrę ci z twarzy ten uśmieszek".
Macie podobne doświadczenia? Co powoduje, że przestajecie grać w jakąś grę?
Osobiście przestaję grać w grę w momencie gdy czuję, że fabuła zaczyna robić sobie ze mnie jaja (np.nowsze Splinter Cell'e, a ostatnio też GTA:Chinatown Wars - przysiągłbym, że byłem w stanie słyszeć programistów Rockstara krzyczących "got trolled!" ;/).
OdpowiedzUsuńPrzestaję grać głównie wtedy, kiedy mnie gra znudzi i po prostu nie chce mi się jej włączać. Chociaż PoP: Warrior within leży nieskończony, bo mnie zabijało, a teraz już zapomniałam jak się pierze ryjki i w efekcie nadal mnie zabija. :P
OdpowiedzUsuńJa przestaję grać, kiedy zaczynam robić poboczne misje, które są ważne, żeby potem nie mieć problemów z bossami. Czekam kilka dni, aż mi się zachce znowu grać i wtedy dokańczam taski, a potem biorę się za główną ścieżkę fabuły.
OdpowiedzUsuńTak mam z Kingdoms Of Amalur Reckoning :D
Mnie od przejścia ponad połowy gier, które mnie interesują powstrzymuję nieznajomość Japońskiego/Koreańskiego :/. Kolejnych kilku brak odpowiednich konsoli (PCtowiec ze mnie, dlatego w tym przypadku też oglądam cutscenki na Youtube ^^) i kolejnych kilku przewidywany czas ukończenia +- 70h (przejdę je kiedyś :D)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, czy grałaś w Devil May Cry 4??
OdpowiedzUsuń>W komiksie mowa o grze Kingdom Hearts Re:Chain of Memories
Usuń;-;