środa, 29 lipca 2015

202. Ciąża

Nabraliście się, że naprawdę jestem w ciąży? Not today! Za to porządnie zabrałam się za ćwiczenie mięśnia brzucha żeby zrobić aborcję na Tłuścilli.

Najpierw Animatsuri, potem Baltikon, a jutro zasuwamy na Woodstock, więc w przerwie od ogarniania plecaka komiks na szybko, stąd też nie jest pocieniowany. Wracamy do korzeni :D
Tak, dałam się namówić na Brudstock, bo fajne zespoły. Zobaczymy, czy przeżyję.
Gdzie nas znaleźć na Woodstocku? Ciężko powiedzieć, podobno mamy miejsce gdzieś w lesie. Pewnie będziemy zaglądać na warsztaty ASP, no i na koncerty chodzić.Chyba nikt w tym roku nie zrobił transparentu: Przybywamy z Internetu :C

Z ogłoszeń parafialnych: w naszym sklepiku na Koszulka.TV pojawiło się kilka nowych wzorów koszulek. Może się skusicie? ;3

7 komentarzy:

  1. Podoba mi się ta różnica w ekspresji po lewej i po prawej stronie kadrów. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomysł z Tłuścillą był genialny.
    Chrzciny w McDonaldzie w tygodniowym oleju?

    OdpowiedzUsuń
  3. Bierz się do roboty zanim zaczną się pytać ,,który miesiąc'' xD

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba w tym wypadku zostanę kibicem aborcji :P Komiks świetny :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Czadowy komiks! :3
    Grace

    OdpowiedzUsuń
  6. Znowu przerwa? :V

    OdpowiedzUsuń

Kopytkują