czwartek, 18 lipca 2013

88. Rekrutacja


Jestę studentę. Na czym, się pewnie spytacie. Na humanistyce drugiej generacji (2.0) na UKW. Co to za czort, się spytacie. Chyba będę to nazywać dziennikarstwem internetowym, żeby ludzie zrozumieli. Z tego co nam wmawiano, będzie to coś w rodzaju nauki pisania tekstów do internetu i reklamowych. Zobaczymy co z tego wyniknie. Zanim będziecie nade mną stawiać krzyże, uprzedzam: zaocznie będę się uczyć grafiki komputerowej, więc tak źle ze mną nie będzie :3.

Nostalgiczne MEME z Alą Maturzystką. Prawdopodobnie pojawia się po raz ostatni :< Jeszcze musiałam pod nim zmieniać adres z blogspot.com na .pl.

Ach, stypendium. Miło będzie, jeśli go bez problemu dostanę, ale z tego co słyszałam o dziekanatach, może być wesoło :D

17 komentarzy:

  1. Haha meme so tró! :D Po to się właśnie studiuje! i dla legitymacji studenckiej (czyt. tanie przejazdy i tanie piwo w pubach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę się bałam, że zostanę zhejtowana za to, ale jednak są osoby, które mnie rozumieją <3

      Usuń
    2. Oj Ty nieszczęsna... Grafika komputerowa zaocznie? W BDG...? Moje kondolencje... Chyba że trafisz lepiej od mojej przyj, bo ona trafiła na beznadziejne studium, po połowie już wiedziała że niczego się nie nauczy i ciągnęła tylko dla papierka ; C

      Humanistyka 2.0 - To będzie albo super kierunek, w końcu mający sens jeżeli chodzi o humanistykę, albo kolosalna klapa. Niestety to się dopiero okaże... Ja jestem dobrej myśli bo wdg ich profilu kształcenia wygląda na to że teoretycznie będą to przydatne umiejętności... No sama zobaczysz niedługo :D

      Usuń
    3. Mam nadzieję, że koleżanka nie była na Studium Grafiki Komputerowej na SKK, bo właśnie tam złożyłam papiery D:. Najwyżej też będę ciągnąć dla papierka, w końcu w innych miejscach też będę się uczyć.

      Usuń
  2. Dziekanat w BDG nie taki zły. Przynajmniej ten na humanistycznym ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie o dziekanacie w Bydgoszczy nic nie słyszałam. Dzięki za info, będę się mniej bać :P

      Usuń
  3. Pozdrów Mochockich ode mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli zorientuję się, o kim mowa, to pozdrowię :P

      Usuń
  4. O ile mnie pamięć nie myli humanistyka dostanie dziekanat razem z filologią angielską - powodzenia w bojach... (a jak nie, to sama radość, serio).

    Wpadłam przypadkiem przez Chatkę, zobaczyłam UKW (od siebie dodam, że późne wyniki rekrutacji to nic w porównaniu z tym co będzie działo się potem...) i stwierdziłam, że cóż, skomentować warto:P Niecodziennie się nazwę tej cudownej uczelni widzi gdziekolwiek poza sypiącym się wydziałem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, zajęcia podobno będziemy mieli w nowej bibliotece, siedzibę niby też, ale wszystko się okaże w październiku. Obym nie trafiła źle :P.
      Nom, UKW nie ma zbyt dużej popularności.

      Usuń
    2. "Podobno" to słowo klucz na UKW. Podobno mają zdążyć, podobno macie miec i podobno plan dostaniecie szybciej niż 30 września:P

      A co do Mochockich, bo nazwisko się rzuciło - jak zobaczysz (a zobaczysz, bo kierunek to jego pomysł afaik) sporego faceta, który będzie Ci przypominał Gimliego, a w gratisie przy każdej okazji będzie mówil o grach - to będzie on:P

      Usuń
  5. Cudowne czasy sesji, sekretariatu cie czekają :D

    OdpowiedzUsuń
  6. UKW rly?! Ale w sumie na UTP też jest maniana z wszystkim, od dziekanatu począwszy, po terminy i na usosie kończąc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No UKW :P. Myślałam najpierw o wzornictwie na UTP, ale doszły do mnie głosy, że strasznie tam cisną, więc wybrałam coś lżejszego i bardziej odpowiadającego moim zainteresowaniom.

      Usuń
  7. Ehh, teraz mailem przesyłają. Za "moich czasów" (czytaj - kilka lat temu... o, w porywach do kilkunastu, to chyba dawno) się trzeba było pofatygować do tablicy uczelnianej :) Fakt, że na PW to było i być może ciągle tak jest (im większa uczelnia, tym się wolniej reformuje).

    Powodzenia w studiowaniu, choć mnie na przykład nigdy się nie chciało na tyle przychodzić na zajęcia, żeby dostać stypendium. Może się to wiązać z faktem, że od drugiego roku pracowałem w zawodzie :)

    Pozdrawiam, Tata Wilkołak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz nawet list studentów nie pokazują, bo "ochrona danych osobowych". I o wynikach rekrutacji się dowiaduje na koncie kandydata, w pełni elektronicznym :D.
      Będę miała stypendium socjalne, chyba nie zależy od obecności. Ale i tak nie zamierzam wagarować, chyba że faktycznie znajdę pracę lub zajęcia :3

      Usuń

Kopytkują