Tym razem ta blondyna to zwykły random.
Ciężkie jest życie córki rolnika. Kiedy wy przeglądacie Internet przez cały dzień, ja zbieram fasolkę, ogórki na polu i w tunelu, robię pęczki kopru... no i koszę trawnik, ale to większość osób posiadających ogród robi. No i: "Będziesz na spotkaniu?" "Nie wiem, może będzie robota". Czasem staram się wyrwać.
Nie wiem, czy Cykl Szalone Życie Adasia będzie cyklem, bo jak na razie mam pomysł tylko na dwa paski pasujące pod ten temat, w tym jeden macie powyżej :D. To pierwszy komiks, w którym nie użyłam komputerowej czcionki.
Jakby ktoś chciał łatwiej polubić jakiś komiks, to poniżej jest button od tego.
O, tu.
| |
V
rolnictwo jest teraz takie hipsterskie
OdpowiedzUsuńnie byłem na żniwach od lat ^^
Pod tym względem wolałabym być mainstreamowa =.=
UsuńZostaniesz grafikiem to będziesz... no nie, dalej będziesz hipsterska :) Ale w inny sposób.
UsuńSą plusy. Koleżanka mojej żony jest (w pewnym zakresie) rolnikiem i czasami dostajemy od niej np twarożek, warzywa... To jednak jest inny smak, niż z marketu.
Z innej beczki, widzę, że kolor się utrzymuje. Mam wrażenie, że akurat Twój styl bardzo zyskuje na kolorze (choć to oczywiście opinia osobista).
Pozdrawiam
Tata Wilkołak (tatawilkolak.pl)
Koloru użyłam, żeby pokazać opaleniznę, jak zrobiłam ją na szaro to wyglądałam na chorą :D. Stwierdziłam, że będę mniej więcej równo dawać czarno-białe i kolorowe komiksy, żeby każdy znalazł coś dla siebie.
UsuńNo tak, warzywka mamy świeże i dobre, ale ile pracy, żeby je zdobyć...
Szalone Życie indeed :'D
OdpowiedzUsuńNad morzem niby "powietrze opala", a ja wróciłam po tygodniowym pobycie tak blada, jak byłam. Składam reklamację tego powietrza D:
A to morze :c. Wredne takie. Rodzice planują na weekend tam pojechać, ale nie wiem, czy to wypali.
Usuńsię ciesz, że brąz a nie na czerwono się opaliłaś od tej pracy na polu :D
OdpowiedzUsuńostatnio uwielbiam Twoje komiksy :)
storyoframona.bloog.pl
Ja się akurat nie opalam za bardzo, ale z Apoca szybko robi się prosiaczek :D
UsuńSzalone Życie Adasia jest bardzo pasjonujące, trochę przypomina moje, hehehe :D Więcej takich ;)
OdpowiedzUsuńW końcu znalazłam kogoś kto rozumie co to znaczy życie na roli! :)
OdpowiedzUsuńEch, łączmy się w bólu :D
Usuń