Jak tam? Uczestniczyliście w WOŚP-ie? Pomagałam Apokowi zbierać (łatwiej mu zostać wolontariuszem w liceum, phi). Jak widać, obeszło się bez rzeczy, które mogłabym utrwalić bardziej. Zebraliśmy mało, bo tylko prawie 400 zeta, ale warto, jak zawsze :D.
Po dłuższym zastanowieniu, największą piekielność sprawiła nam...
Kliknij, aby powiększyć. |
Ewentualnie to masoński plan pozbycia się większej części polskiego młodego pokolenia poprzez wywołanie masowej epidemii chorób wszelakich.
Właśnie, ostatnio coś się źle czuję... ech...
To na pewno wina prawicowych partii politycznych. By ukryć ten fakt, sami tworzą teorie spiskowe na temat Owsiaka, żeby ich podstęp uszedł płazem. Czytaliście post u Kuca Filologa o tym?
OdpowiedzUsuńŻyczę zdrowia ;)
BTW - czy to aby nie twój pomysł? - http://img3.demotywatoryfb.pl//uploads/201401/1389783296_dsjkdc_600.jpg Bydgoszcz jakby blisko Wielkopolski... ;-)
OdpowiedzUsuńNie bardzo, nie przepadam za ziemniakami :P
UsuńNigdy nie zbierałam pieniędzy dla WOŚP-u... może warto kiedyś spróbować...
OdpowiedzUsuń(Bardzo przepraszam, że ja tu tak wyskakuję ze spamem/reklamą http://nielubietytulow.blogspot.com/ )
Nie, złą pogodę zsyła Bóg za karę, że pomagacie chorym dzieciom i starcom.
OdpowiedzUsuń